W Holandii mróz, który wystąpił w grudniu, znacząco wpłynął na plon brukselki. Jak mówi Andre Noordhoek, który zajmuje się uprawą na eksport, straty sięgają od 20 do 30%.
— Tuż przed Bożym Narodzeniem, wystąpiły mrozy, przez kolejny tydzień nasza praca była przez to sparaliżowana. Kolejne dwa tygodnie przeznaczyliśmy na odrobienie start. Ceny wystrzeliły w górę, tuż przez świętami, kiedy to popyt na brukselkę jest znacznie większy. Niestety, teraz gdy mieliśmy czas podsumować szkody, dopiero dostrzegamy rzeczywiste starty — mówi Andre portalowi FreshPlaza.
Niskie temperatury znacząco wpływają na jakość brukselki
— Produkty, które oferujemy naszym nabywcom, nie są złe, ale musimy przypominać ludziom, że nie jesteśmy teraz w stanie dostarczyć im towaru takiej samej jakości co wcześniej — dodaje Noordhoek.
Mimo że sezon brukselki rozpoczął się bardzo dobrze, teraz nastroje są znacznie gorsze. Obecna cena wynosi około 0,5 euro za kilogram, co nie przynosi plantatorom za dużego pocieszenia. W tym roku odnotowano również wzrost areału uprawy brukselki, ale jak zauważa Andre, kolejny sezon nie wskazuje, żeby taki trend się utrzymał.
opr. Bernat Patrycja
fot. envato.elements