W pierwszy weekend października policjanci z Parczewa zatrzymali na gorącym uczynku trzech mężczyzn, pochodzących z Siedlec w wieku od 35 do 54 lat, którzy postanowili ukraść dynie z pola w gminie Podedwórze.
Całą sytuację jako pierwsza zauważyła właścicielka gospodarstwa, kiedy to przy jej polu dyniowym zatrzymał się szary passat, z którego wysiadło trzech mężczyzn. Panowie zaczęli zbierać dynię, a właścicielka w tym czasie postanowiła niezwłocznie wezwać policję.
Sprawcy kradzieży zostali przyłapani na gorącym uczynku, w momencie ładowania wyciętych dyni do bagażnika pojazdu. Łącznie udało im się załadować 25 sztuk. Mężczyźni tłumaczyli się chęcią ugotowania zupy dyniowej i postanowili ten pomysł urzeczywistnić.
Zgłaszająca kradzież, straty wyceniła na kwotę bliską 450 złotych. Dynie zostały zwrócone, a na mężczyzn nałożona kara finansowa. Każdy z nich zapłacić ma mandat karny w wysokości 500 złotych.
Źródło: lubelska.policja.gov.pl/