Zmiana sytuacji na rynku odpadów plastikowych
Fenomen firm specjalizujących się w recyklingu i handlu odpadami brał się z możliwości sprzedaży plastikowego granulatu na rynek chiński. Wraz z początkiem 2018 r. Chiny wprowadziły zakaz importu do swojego kraju odpadów z tworzyw sztucznych i biznes przestał się opłacać. Trudno się dziwić polityce Pekinu, który chciał uniknąć przeobrażenia własnego kraju w wielkie wysypisko. Dlatego Chiny zabrały się za recykling na własnym podwórku i tym samym zaspokoiły potrzeby przemysłu na te surowce. W Polsce pojawił się nieekologiczny i nieestetyczny problem mierzony w tonach na pryzmach w gospodarstwach rolnych.
Dotacje na odbiór folii z gospodarstw
Wraz z początkiem 2019 roku Ministerstwo Środowiska ogłosiło program pilotażowy dla 7 gmin na Mazowszu. Skutkiem programu było dofinansowanie dla samorządów na kwotę 570 tys. złotych i odebranie zalegających odpadów w ilości ponad 1150 ton. Pomimo faktu, że program miał być prowadzony do 2021 roku i dopiero wtedy miała zostać podjęta decyzja o jego rozszerzeniu na cały kraj, to 17 września br. Henryk Kowalczyk ogłosił, że program pilotażowy wypadł na tyle dobrze, że zostanie rozszerzony już teraz. Celem resortu środowiska jest poddanie recyklingowi co najmniej 200 tys. ton odpadów w ramach programu „Usuwanie folii rolniczych i innych odpadów pochodzących z działalności rolniczej”. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej zarezerwował na ten cel 100 mln złotych. Wnioski będzie przyjmować do 20 grudnia 2019 roku.
Powodzenie programu w rękach gmin i powiatów
Gminy i powiaty w swoim działaniu powinny kierować się rozwagą, gdyż wniosek o dofinansowanie w ramach programu „Usuwanie folii rolniczych i innych odpadów pochodzących z działalności rolniczej” może być złożony jednorazowo. Dlatego ważne jest, by kwota na wniosku odpowiadała realnym potrzebom na danym terenie. Dotacja do 1 tony odpadów wyniesie maksymalnie 500 złotych. Tak więc wszyscy dotknięci problemem rolniczych odpadów z plastiku zalegających na pryzmach powinni wywierać naciski na samorządowych dygnitarzy, by podeszli do problemu z odpowiednim zaangażowaniem i skrupulatnością.
Więcej informacji o programie można znaleźć na stronach internetowych Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Marcin Wieczyński