Wychowany w gospodarstwie rolnym Paweł Rostkowski, jak wszyscy w końcu lat 90. śledził protesty Andrzeja Leppera. Przeżywając trudną sytuację wsi, jako student politologii z otwartą głową, chęcią zmiany świata wymyślił IIG – Internetowy Informator Gospodarczy. Jego celem było stworzenie miejsca spotkań podaży i popytu. Swój pomysł przedstawił ojcu – delegatowi Zachodniopomorskiej Izby Rolniczej i koledze studiującemu informatykę – Sebastianowi Pawłowskiemu.
Początkowym założeniem było przekazywanie informacji ogólnogospodarczych, ale wkrótce sprecyzowano adresata – rolnictwo. Pustawe zazwyczaj studenckie kieszenie nie pozwalały na zakup serwera. Rozwiązaniem stała się współpraca z izbą rolniczą. Sebastian stworzył i prowadził stronę internetową izby w zamian za dostęp do serwera. Zaczęła więc funkcjonować Internetowa Giełda Rolna (IGR), potem rozszerzona do Internetowej Giełdy Rolnej i Towarowej (IGRiT). kw
Więcej w numerze 12/2016 WiOM, s. 22.
