Pierwotnie podatek miał wejść w życie już 1 kwietnia. W ten sposób rząd odpowiedział na obawy handlu i producentów, którzy zarzucali, że nowe przepisy mają nieproporcjonalnie krótkie vacatio legis. Jednak branża nalega, by wejście w życie opłat nastąpiło jeszcze później.
Jeszcze dziś projektem ustawy wprowadzającej nowe opłaty zajmie się sejmowa Komisja Zdrowia.
Producenci i sprzedawcy słodkich napojów zapowiadają, że w wyniku wprowadzenia przygotowywanej przez rząd Prawa i Sprawiedliwości opłaty cukrowej, ceny napojów słodkich w sklepach wzrosną o ok. 30-40 proc. Wskazywali też, że nie są w stanie tak szybko (podatek pierwotnie miał wejść w życie już od 1 kwietnia) zreformułować swoich produktów i przygotować się na ewentualne skutki wyższych cen.
Wskazywano m.in. że popyt na nektary i napoje owocowe spaść może o 37,6 proc., co przełożyłoby się na zmniejszenie zapotrzebowania na owoce i warzywa o 95 tys. ton.