- Stałym czynnikiem niepewności w branży spożywczej jest pogoda i przebieg wegetacji, który przekłada się na wielkość plonów oraz ceny produkcji rolno-spożywczej. Niemal co roku branża rolno-spożywcza, a zwłaszcza sadownicza i ogrodnicza, mierzy się z takimi zjawiskami jak niekorzystne warunki przezimowania roślin, wiosenne przymrozki w okresie kwitnienia, ulewne deszcze, grad, huragany oraz coraz bardziej dotkliwe susze. Zbiory niektórych owoców i warzyw w sezonie 2019 były znacznie niższe niż w 2018 r., co pociągnęło za sobą wzrost cen surowców. Przykładowo zbiory jabłek były niższe o 25%, zbiory owoców z krzewów owocowych oraz plantacji jagodowych o 20%, produkcja warzyw gruntowych o 8%, np. W związku z tym wzrosły koszty produkcji przetworów owocowo-warzywnych, np. zagęszczonych soków, soków NFC (nie z koncentratów), a w efekcie również soków w opakowaniach jednostkowych, czyli butelkach i kartonach. Pomimo że negatywny wpływ pogody można częściowo ograniczyć poprzez różnego typu inwestycje np. nawodnienie, osłony i tunele, to zawsze należy się liczyć z ryzykiem nieprzewidzianych strat oraz obniżenia jakości i wielkości produkcji tych najbardziej wrażliwych upraw, jakimi są owoce i warzywa – komentuje Barbara Groele, sekretarz generalna Krajowej Unii Producentów Soków.
Źródło: BIG Info Monitor