StoryEditor

Skąd najczęściej pochodzą osiedlający się w Polsce imigranci?

14.01.2020., 12:16h

Większość ankietowanych (62 proc.) jest za swobodnym podejmowaniem przez cudzoziemców pracy w Polsce – wynika z najnowszego badania CBOS. 29 proc. uważa, że praca obcokrajowców powinna być ograniczona, a jedynie 4 proc. twierdzi, że w ogóle nie należy na nią pozwalać.

W najnowszym badaniu CBOS poprosił ankietowanych, aby ocenili, skąd najczęściej pochodzą osiedlający się w Polsce migranci. Respondenci mogli wybrać maksymalnie trzy państwa lub regiony. Niemal wszyscy badani wskazywali na Ukrainę (93 proc.).
Pozostałe miejsca pochodzenia imigrantów wybierano zdecydowanie rzadziej. Nieco poniżej jednej czwartej ankietowanych twierdzi, że wśród trzech najliczniejszych mniejszości narodowych w Polsce są Białorusini (23 proc.), a około jednej piątej (21 proc.) wskazuje Wietnamczyków. Na czwartym miejscu uplasowali się Chińczycy (12 proc.), a na kolejnych (z bardzo niewielkimi różnicami) - obywatele państw Unii Europejskiej, pozostałych państw byłego Związku Radzieckiego i innych krajów azjatyckich.
CBOS zwraca uwagę, że intuicje badanych okazują się w dużej mierze zgodne z rzeczywistością. Według danych Urzędu do spraw Cudzoziemców pobyt na terytorium Polski najczęściej rejestrują Ukraińcy, a w dalszej kolejności Białorusini, Niemcy, Rosjanie i Wietnamczycy.
Inne pytanie dotyczyło częstości, z jaką badani stykają się z obcokrajowcami, np. korzystając z różnych usług czy robiąc zakupy. Z sondażu wynika, że prawie co piąta osoba (19 proc.) jest w takiej sytuacji codziennie, a kolejne 18 proc. - kilka razy w tygodniu. Co ósmy ankietowany (12 proc.) zadeklarował, że mniej więcej raz w tygodniu spotyka się z obcokrajowcami pracującymi w Polsce.

Pracownicy z zagranicy mile widziani

Z sondażu wynika, że większość badanych (62 proc.) jest za swobodnym podejmowaniem przez cudzoziemców pracy w Polsce. Mniej niż jedna trzecia (29 proc.) uważa, że ich możliwości powinny być ograniczone - ich zdaniem najlepiej by było, gdyby dostępne były dla nich jedynie niektóre rodzaje prac. Jedynie 4 proc. respondentów twierdzi, że w ogóle nie powinno im się pozwalać pracować w Polsce.
Od roku 1992, gdy CBOS pierwszy raz zadał to pytanie, akceptacja podejmowania pracy w Polsce przez obcokrajowców systematycznie rośnie. Autorzy badania wskazują, że chociaż w trakcie ostatniej dekady dynamika ta była mniejsza niż wcześniej, wciąż jest wyraźna.
Opinię, że obcokrajowcy powinni swobodnie podejmować pracę w Polsce najczęściej wyrażają mieszkańcy największych miast (75 proc.), osoby uzyskujące miesięczne dochody przekraczające 3 tys. zł (75 proc.), uczniowie i studenci (77 proc.) oraz przedstawiciele średniego personelu i technicy (77 proc.). Zróżnicowanie między grupami społeczno-demograficznymi jest jednak niewielkie, a aprobata dla nieskrępowanej pracy obcokrajowców przeważa we wszystkich wyróżnionych grupach.

7 proc. ankietowanych korzystało z płatnej pomocy obcokrajowców

Odsetek badanych deklarujących, że kiedykolwiek korzystali z płatnej pomocy obcokrajowców pozostaje na dość podobnym poziomie, począwszy od roku 2008, gdy zapytano o to po raz pierwszy. Obecnie 7 proc. ankietowanych deklaruje, że ma takie doświadczenia.
Zatrudnianie obcokrajowców jest zdecydowanie najczęstsze wśród mieszkańców miast powyżej 500 tys. mieszkańców (21 proc.), a w dalszej kolejności − wśród absolwentów uczelni (15 proc.) oraz kadry kierowniczej i specjalistów z wyższym wykształceniem (14 proc.).
Z badania wynika, że wyraźnie rośnie odsetek respondentów twierdzących, że znają kogoś zatrudniającego imigrantów. Obecnie jest to już niewiele mniej niż połowa (44 proc.) ankietowanych, podczas gdy jeszcze trzy lata temu znajomość takich osób deklarowała mniej więcej jedna czwarta badanych (26 proc.). a

Źródło: PAP

22. listopad 2024 10:55