Spółka weszła do Polski w 2014 r. i zaczęła uprawiać warzywa na powierzchni 120 ha. Obecnie gospodaruje na ich 950 ha. Jak donoszą przedstawiciele polskiego oddziału G’s, największym wyzwaniem dla działalności w naszym kraju są zmienne warunki atmosferyczne. Przede wszystkiem susza w okresie letnim, gradobicia, a także przymrozki, które dały się we znaki wiosną tego roku. Zimne dni i noce w końcówce kwietnia i w pierwszej połowie maja opóźnią tegoroczne zbiory sałat i innych warzyw – nawet o 3 tygodnie.
Mimo trudności jakie sprawiaja warunki pogodowe, przedstawiciele firmy widzą możliwości rozwoju w Polsce. Wyprodukowane nad Wisłą warzywa są eksportowane do licznych krajów Europy. Według pracowników G‘s, Polska jest kolejną bazą i możliwą lokalizacją, dzięki której firma może zaspokoić zapotrzebowanie klientów w całej Europie, gdy proces Brexit zostanie zakończony. Oprócz Polski, G’s prowadzi działalność także w Hiszpanii, Czechach, Senegalu, Wielkiej Brytanii i USA. db