Prawie 77% powierzchni ziemniaków i 79,5% zbiorów w 2018 r. znajdowało się w zaledwie siedmiu państwach członkowskich: Belgi, Niemczech, Francji, Holandii, Polsce, Rumuni i Wielkiej Brytanii. W Polsce w 2018 r. ziemniaki (razem z produkcją sadzeniaków) zajmowały, wg. danych Eurostatu, 290 tys. ha, tj. 17,8% całego obszaru produkcji UE i 7,4 mln t, tj. 14,3% całej produkcji ziemniaków w UE. Niemcy były największym producentem ziemniaków w UE w 2018 r. (8,9 mln t, 17,2% zbiorów w UE), wyprzedzając Francję (15,2%), Polskę (14,3%) i Holandię (11,6%).
W perspektywie długookresowej obszar produkcji ziemniaków w UE spada. Powierzchnia uprawna zmniejszyła się o prawie połowę w latach 2000–2018, przy czym wśród głównych krajów produkujących, szczególnie duże spadki odnotowano w Polsce (-76,0%) i Rumunii (-37,1%). W Polsce obszar produkcji ziemniaków w 2018 r zmniejszył się o 9,4% r/r i o 4,2% w stosunku do średniej 5 letniej. W analogicznym okresie zbiory spadły o 18% r/r i o 4,5% w stosunku do średniej wieloletniej.
Jednocześnie, ze względu na rosnący popyt, zapotrzebowanie na ziemniaki konsumpcyjne i przetwórcze w UE rośnie. Szacuje się, że zapotrzebowanie europejskich zakładów przetwórczych na ziemianka wzrośnie w tym roku o 8-10% w porównaniu z poprzednim.
Po poprzednim sezonie nieurodzajów i wysokich cen, wszystkie kraje produkujące ziemniaki zwiększyły obszary uprawy. Jednocześnie koszty produkcji w Europie, ze względu na wyższe koszty nasion i wyższe czynsze dzierżawne, wzrosły w stosunku do roku ubiegłego. W 2019 r. obszar produkcji ziemniaków konsumpcyjnych w Niemczech, Francji, W. Brytanii, Belgii i Holandii, według wstępnego szacunku NEPG (stowarzyszenie reprezentujące północno-zachodnich europejskich producentów ziemniaków) w zwiększył się o 2,2% w porównaniu z ubiegłym rokiem i 8,4% porównaniu ze średnią 5 letnią do rekordowego poziomu 611 tys. ha. Za to według prognoz IERiGŻ w 2019 r. powierzchnia uprawy ziemniaków w Polsce będzie o 5% mniejsza niż w 2018 r.
W UE okres sadzenia ziemniaków był wcześniejszy niż zazwyczaj, jednak ze względu na zimny początek sezonu, uprawy są raczej na średnim poziomie. Pierwsze doniesienia mówią o średnich plonach w Niemczech (42 t/ha nawadniane) i wyższych niż przeciętnie plonach wczesnych odmian do przetwórstwa w Belgii (38 t na hektar bez nawadniania). Jednak we wszystkich krajach produkujących ziemniaki producenci obawiają się suszy i jej wpływu na produkcję. Poziom opadów deszczu w sierpniu i wrześniu będzie więc kluczowy dla plonów ziemniaków w Polsce i Europie.
Maciej Kania
źródło: Karolina Załuska – Food&Agro News – dwutygodnik BNP Paribas, agronomist.pl
