- Mężczyzna obecnie przebywa w szpitalu. Trwa ustalanie, z kim dokładnie miał kontakt – poinformowała Katarzyna Wojciechowska z Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego w rozmowie z TVN24. Mężczyzna trafił do szpitala przy ul. Walczaka w Gorzowie Wielkopolskim.
Mężczyzna trafił do szpitala w piątek, ale jeszcze tego dnia targowisko działało normalnie. - To do miasta należy decyzja, czy rynek funkcjonuje, czy nie i na dzisiaj jest on otwarty. Dalsze decyzje będziemy podejmować w oparciu o dane z badań i ocenę sytuacji podjętą przez służby sanitarne – tłumaczy Wiesław Ciepiela, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Gorzowa.
- Postępujemy zgodnie z wytycznymi tych służb. Na dzisiaj staramy się postępować racjonalnie, ograniczać ryzyko, ale też nie wywoływać niepotrzebnego niepokoju. Udzielanie szczegółowych informacji w tej sprawie, o tym czy ma ona wpływ na sytuację epidemiczną w mieście, leży w kompetencjach służb sanitarnych - dodaje Ciepiela w rozmowie ze stacją TVN24.
Źródło: https://www.wiadomoscihandlowe.pl/, fot. facebook.com/Gorzowski-Rynek-Hurtowy