Dawniej zakładano tu plantacje nasienne marchwi czy pietruszki, popularna była też uprawa tytoniu. Od kilkunastu lat zamiast nich sadzi się czosnek. W gospodarstwie Grzegorza Płażka rośnie on na powierzchni 1,5 ha.
Dominuje Harnaś
– U nas sadzi się tylko odmiany ozime, głównie Harnasia. W tej chwili 90% czosnku to właśnie ta odmiana. Niektórzy próbują uprawiać odmiany hiszpańskie, ponieważ rosną większe, ale są bardziej podatne na przemarzanie. Jest jeszcze odmiana Ruski, która ma bardzo sztywną łodygę, mniej ząbków, ale za to większych. Ruski jest mniej aromatyczny od Harnasia – opisuje Grzegorz Płażek.
Czosnek się nie wyradza
Ząbki do sadzenia gospodarz pozyskuje we własnym zakresie. Jego zdaniem czosnek się nie wyradza. – Czosnek, który mam sadzę już od kilkunastu lat. Oczywiście przeprowadzam selekcję, co do zdrowotności, wielkości i kształtu. Sadzę ząbki duże, czasem średnie. Małych ząbków się nie sadzi, ponieważ rosną z nich małe główki – tłumaczy producent. Zdaniem Grzegorza Płażka odmiana Harnaś jest wydajna w uprawie. Do sadzenia nadaje się około 10 ząbków z główki.
Jak posadzić ząbek?
– Najpierw się sadziło tak by liścień rósł pionowo do góry. Potem ktoś zauważył, że nie ma to znaczenia. Chociaż niektórzy mówią, że jak jest ustawiony liścieniem do góry, to jest mu łatwiej, „ma bliżej do słońca”. Dlatego w okolicy część plantatorów sadzi czosnek maszynowo, a inni ręcznie. – Znam bardzo dobrego producenta, który sadzi kilka hektarów ręcznie, bo uważa, że tak posadzony czosnek lepiej rośnie – mówi gospodarz.
Cebulki powietrzne
W tym roku, w marcu, po raz pierwszy gospodarz wysiał cebulki powietrzne. Doświadczenie prowadzi na powierzchni 27 a. Latem powinien z nich zebrać czosnek wielkości jednego ząbka. Po ponownym wysadzeniu, za rok otrzyma normalną główkę. Jak przyznaje do tej pory (25 kwietnia) przez chłodną pogodę czosnek kiepsko rośnie.
Groźny mróz
– Uprawa czosnku jest ryzykowna. Pod koniec roku, w grudniu, przyszedł mróz -20°C bez okrywy śnieżnej. U mnie na rędzinach przy granicach, gdzie były drzewa czosnek przeżył. Ale już na glebach lessowych, które my nazywamy słabicami, namarzł. Prawdopodobnie plon będzie niezbyt wysoki – uważa rolnik.
Stawia na EM-y
Od kilku lat pan Grzegorz stosuje pożyteczne mikroorganizmy. Zaprawia w nich ząbki przed sadzeniem, uważa że rośliny po tym zabiegu zdrowo rosną. Nie używa za to fungicydów. Według producenta najbardziej newralgicznym momentem w całej uprawie jest okres po ogłowieniu. Powstająca wtedy rana to wrota dla patogenów. Porażenie przez grzyby można rozpoznać w czasie rozłupywania główek – ząbki są żółte.
Koszty na 1 ha
– Obliczyłem, że koszty uprawy czosnku na 1 ha wynoszą około 45 tys. zł. Na materiał do sadzenia trzeba wydać przynajmniej kilkanaście tysięcy złotych, do tego dochodzi zakup środków ochrony roślin, nawozów. Dużą część pieniędzy pochłania opłacenie siły roboczej zatrudnionej do łupania, sadzenia, ogławiania, zbioru, sortowania, wieszania i obierania. mk