Spadek ceny na rynkach hurtowych
Pierwsze plony fasoli szparagowej trafiły na rynek w maju. Ceny zszokowały wtedy konsumentów, bo sięgały nawet 69 zł za kilogram. Serwisy internetowe nazwały wówczas żółte i zielone strączki towarem luksusowym. Z czasem w sprzedaży zaczęła pojawiać się fasolka z pola, co wpłynęło na zmianę cen i obecnie to określenie nie jest już zgodne z prawdą.
W połowie lipca 2021 r. ceny hurtowe fasolki szparagowej układały się następująco:
- woj. mazowieckie – rynek hurtowy Bronisze: 5 – 7 zł/kg
- woj. wielkopolskie – Wielkopolska Gildia Rolno-Ogrodnicza SA – Franowo: 6 – 8 zł/kg
- woj. wielkopolskie – Giełda Kaliska: 5,50 zł/kg fasolki szparagowej zielonej, 5 zł/kg fasolki szparagowej żółtej
- woj. lubelskie – lubelski rynek hurtowy Elizówka: 3 – 8 zł/kg
- woj. dolnośląskie – rolno-spożywczy rynek hurtowy Targ Piast we Wrocławiu: 8,50 – 9 zł/kg fasolki szparagowej zielonej, 7 – 8 zł/kg fasolki szparagowej żółtej.
W stosunku do poprzedniego roku można zauważyć spadek cen. Przypomnijmy, że w ubiegłym roku o tej porze cena na rynku hurtowym w Broniszach wynosiła 8 – 9 zł/kg, zaś za kilogram żółtej fasoli szparagowej na Targu Piast we Wrocławiu płaciliśmy wówczas 10 zł/kg.
Ceny detaliczne i cena produkcji
Na rynku detalicznym w centrum Poznania za kilogram fasoli szparagowej klienci zapłacą 10 zł. Podobnie ceny wyglądają w kujawsko-pomorskim: na toruńskim targowisku Manhattan zapłacimy 8 – 10 zł/kg.
Cena produkcji uległa zmianie w stosunku do poprzedniego roku. Według szacunków Mazowieckiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego, koszt produkcji 1 kilograma fasolki szparagowej wahał się w tym roku pomiędzy 0,88 – 1,07 zł. W 2020 r. kwota ta była nieco niższa, wynosiła 0,83 – 1,01 zł.
Wiosenna pogoda a uprawa fasoli szparagowej
Krzysztof Barszcz, producent fasoli szparagowej, szacuje, że mimo trudnej wiosny i początku lata w tym roku plon nie będzie wyjątkowo niski, ale nie ma co spodziewać się także obfitych zbiorów. Ich rozmiar z pewnością zależy od obszaru uprawy i warunków pogodowych, z jakimi przyszło się zmierzyć producentom. Nawet jeśli rozmiar plonu określić można jako średni, to jego jakość nie jest zachwycająca ze względu na tę trudną pogodę.
- Fasolka spod okrycia wyszła niezbyt ładna przez zimno, a fasolka z pola przez deszcze – przyznaje Barszcz i dodaje, że problemem w uprawie była w tym sezonie za duża ilość wody.
Sezon na fasolkę szparagową wciąż trwa, jednak raczej nie czekają nas już tak znaczne skoki, jak ten pomiędzy ceną z maja a ceną z lipca.