Na początku roku trzeba pomyśleć o nawożeniu pól pod uprawę warzyw gruntowych. Artykuł o tym zagadnieniu nie jest pierwszym przeze mnie napisanym, ale sytuacja na rynku środków do produkcji jest inna niż w latach poprzednich. Na nawożeniu tym nie możemy oszczędzać. Z tego względu należy wykonać analizę chemiczną gleby metodą ogrodniczą, aby dać roślinom tyle nawozów, ile potrzebują. Chyba skończyły się czasy sypania nawozów jak popadnie.
W jaki sposób pobrać próbę do analizy chemicznej gleby
Jeżeli próby nie zostały pobrane przed zamarznięciem gleby, trzeba poczekać aż rozmarznie. Jak to zrobić? Przypominam, że im więcej prób zbiorczych z danego pola, tym lepiej. Każdy producent zna swoje gleby, więc powinien zrobić to dobrze. Jedna próba do badania powinna być pobrana z areału o równych warunkach glebowych. Jeżeli jedno pole jest wyrównane, nie ma na nim wzniesień, czy też miejsc nieurodzajnych, możemy traktować je jako jedną próbkę zbiorczą. Z jednego hektara powinno być pobranych około 20 próbek, jeżeli pole jest większe, trzeba pobrać więcej próbek zbiorczych, a następnie je wymieszać w czystym naczyniu. Gleba powinna być wymieszana dokładnie. Do analizy pobieramy minimum 0,5 kg gleby i zawozimy do laboratorium. Próbki powinny być pobrane z całej warstwy ornej. Jeżeli orzemy pole na głębokość 30 cm, to pobieramy próbki z takiej miąższości gleby. Najlepiej, aby próbki były pobrane laską Egnera o odpowiedniej długości. Jeżeli nie mamy takiego urządzenia, możemy użyć szpadla i łyżki. Za pomocą szpadla rozchylamy warstwę orną i od dołu do góry zbieramy próbkę gleby.
Próba do analizy ogrodniczej jest pobierana do oceny objętościowo
Do analizy oddajemy glebę wilgotną. Podczas wykonywania analizy nie jest ona suszona i naważana tak jak w przypadku wykonywania analiz pod rośliny rolnicze. Analiza ogrodnicza jest pobierana do oceny objętościowo. Wyniki takiej analizy podawane są w mg na 1 litr gleby. Nie można tego w żaden sposób przeliczyć na 100 g powietrznie suchej gleby i odwrotnie. Tak więc wyniki analiz rolniczych niestety nie przydadzą się nam ze względu na brak możliwości przeliczania wyników. Poza tym w przypadku analiz ogrodniczych ocenia się zawartość składników, które mogą być pobrane przez rośliny i używa się do tego celu słabych ekstrahentów. W przypadku analiz rolniczych pokazywana jest zawartość składników, które mogą być pobrane przez rośliny oraz które mogą być uwolnione z form nierozpuszczalnych i przechodzą do roztworu glebowego w dłuższym czasie.
Zalecenia nawozowe możemy zrobić samemu lub zgłosić się do doradców
Po uzyskaniu wyników z laboratorium można wykonać zalecenia nawozowe samemu lub zgłosić się do doradców. W zaleceniach uwzględnia się nawozy posiadane w gospodarstwie lub wykonuje je w czystym składniku, a rolnik sam przelicza je na masę nawozów. Najlepiej, kiedy zalecenia nawozowe wykonuje doświadczony doradca, znający gospodarstwo i osiągane w nim plony. W glebie powinny być takie zawartości składników pokarmowych: fosfor – P 50–70 mg/dm3, potas – K 180–220 mg/dm3, magnez – Mg 70 mg/dm3, wapń – Ca 1000–1500 mg/dm3, zasolenie nie powinno przekraczać 0,5, a pH 6,0–7,0.
W pozostałej części artykułu dowiesz się: