Podczas naszej Konferencji aktualne możliwości ekologicznej ochrony warzyw przedstawiła prof. Jolanta Kowalska z Instytutu Ochrony Roślin w Poznaniu – ekspert w dziedzinach biologicznych i prośrodowiskowych metod ochrony upraw i rolnictwa ekologicznego.
Zaznaczyła, że w uprawach ekologicznych bardzo ważne jest stanowisko uprawy i płodozmian, a także towarzystwo upraw sąsiednich, zadrzewień czy siedlisk naturalnych. - To połowa sukcesu w uprawie - powiedziała.
Prof. Kowalska przypomniała też, że wykaz środków ochrony roślin w uprawach ekologicznych prowadzi IOR.
- Jest on na bieżąco jest aktualizowany. W ostatnich dniach dopisano dwa środki: Romeo (cerewisan) i Julietta (Saccharomyces cerevisiae). Obecnie jest ich 77. Dlatego warto zaglądać na stronę internetową IOR. Wykaz prowadzi także resort rolnictwa, ale jest on mniej szczegółowy – wyjaśniła prelegentka.
Zaznaczyła, że przed użyciem preparatu należy sprawdzić, czy ma on nadal pozwolenie na stosowanie.
- Niektóre środki na bazie miedzi tracą swoją ważność, nie ze względu na bezpieczeństwo środowiskowe, ale ze względu na wygaśnięcie rejestracji, ważne jest więc sprawdzanie i przegląd środków zakwalifikowanych. Zmienia się także ilość dozwolonej wielkości substancji czynnej zastosowanej na ha upraw – powiedziała.
Profesor zwróciła także uwagę na kwestię stosowania środków miedziowych. W przypadku zabiegów interwencyjnych zaleca się stosowanie preparatów na bazie wodorotlenku miedzi (np. Champion, Funguran, Copper), który szybciej uwalnia miedź. A dozwolone formy miedzi w rolnictwie ekologicznym to wodorotlenek miedzi, tlenochlorek miedzi, tlenek miedzi i trójzasadowy siarczan miedzi.
Ekspertka zaznaczyła, że w Polsce, wbrew opinii, jest duży asortyment środków biologicznych - dozwolonych substancji aktywnych mamy tyle co, w innych krajach UE.
W wykazie znajdziemy duży asortyment insektycydów biologicznych zawierających Bacillus lub grzyby owadobójcze. Wśród insektycydów naturalnych popularna jest także Pyretryna naturalna i azadyrachtyna (wyciąg z drzewa miodli indyjskiej). Jeśli zaś chodzi o fungicydy wiele z nich opartych jest o trichodermę, czyli pożyteczne grzyby chroniące rośliny przed atakiem patogenów. Natomiast do zaprawiania nasion można zastosować Bacillus amyloliquefaciens.
Zapraszamy do oglądania wypowiedzi prof. Kowalskiej poniżej!