W sobotę po południu w Małopolsce doszło do silnego gradobicia. Zniszczonych zostało wiele hektarów upraw. Najbardziej ucierpieli rolnicy z powiatu krakowskiego, bocheńskiego, proszowickiego i limanowskiego. Tam pojawiła się superkomórka burzowa, która przyniosła potężne opady gradu o średnicy nawet 3 cm.
Chociaż nawałnica trwała kilkanaście minut, zostawiła po sobie ogromne spustoszenie na polach. Kapusta, cukinia, pory i wiele innych upraw zostało dosłownie pociętych przez kule gradowe.
fot. Łukowica to My
Do poszkodowanych rolników przyjechali działacze AgroUnii. Zwrócili uwagę, że w tym roku rolnicy nie mieli możliwości ubezpieczenia swoich upraw, bo pula środków przeznaczona na dopłaty do ubezpieczeń wyczerpała się dosłownie w ciągu kilku godzin.
fot. AgroUnia
- Problem jest jasny: rolnicy w tym roku chcieli, ale nie mogli się ubezpieczyć. To jest prawdziwy skandal, który zobowiązujemy się wyjaśnić - zapewnił rolników Michał Kołodziejczak, lider AgroUnii.