Zauważony w ostatnim czasie wzrost konsumpcji bobu w postaci świeżych nasion (na zielono) oraz dopłaty unijne przyznawane dla roślin bobowatych, skłaniają producentów do zwiększania powierzchni uprawy tego gatunku.
Sytuacja jest bardzo korzystna zarówno dla producentów, bo dochód z uprawy pochodzi z dwóch źródeł, jak i dla konsumentów, ponieważ ugotowany świeży bób ma tylko 85 cal w 100 g, zawierając przy tym dużo białka i węglowodanów, błonnik, oraz witaminy: B1, B2, PP, C i prowitaminę A, ponadto: wapń, fosfor, żelazo i magnez. Nie zawiera cholesterolu – jest więc doskonały dla chcących się zdrowo odżywiać... dr Wojciech Matuszak
Więcej w numerze 1/2016 WiOM, s. 36.