Historia najstarszego ogórka sięga 1939 r., kiedy to w Suchowoli (woj. lubelskie) mieszkała matka pani Marii, Janina Stopniak. To właśnie ona w wieku 15 lat zerwała z ogrodu ogórka i włożyła go do butelki zalewając roztworem-konserwantem. Mimo upływu tylu lat zalewa wciąż pozostaje przejrzysta, ale jej składu nikt już nie pamięta.
Szczelnie zamknięty, ogórek przetrwał wojnę zakopany w ziemi. Po zakończeniu okupacji podróżował wraz z właścicielką. Pani Janina nazywała go ukochanym ogórkiem.
Najstarszy ogórek na świecie ma 15 cm długości. Po raz pierwszy publicznie zaprezentowano go w 1946 r. w Radzyniu Podlaskim. Na jubileusz 55-lecia pojawił się w Teleexspresie, a w 1997 r. trafił jako sensacja na łamy młodzieżowego magazynu „5-10-15”.
Po śmierci pani Janiny, najstarszy ogórek trafił w ręce jej córki, Marii Ciesielskiej, która dba o niego równie dobrze jak jej mama. Parczewski ogórek nie jest bynajmniej anonimowy, mieszkańcy doskonale go znają. Choćby z wiersza lokalnego poety napisanego w 2002 r.
„Ogórkowy rekordzista”
Jest ogórek – stary wielce
Który ciągle tkwi w butelce
Przedwojennej, półlitrowej
Po wódce monopolowej
Przetrwać chciał wojenny czas
Więc do flaszki owej wlazł
Kiedy? Roku pamiętnego
Trzydziestego dziewiątego
Ma sześćdziesiąt kilka lat
Czyż o starszym słyszał świat?
Znakomita to promesa
Aby w Księdze być Guinnessa
Owo dziwo, gdy kto nie wie?
Wciąż znajduje się w Parczewie
Przetrwał wojnę i socjalizm
Dziś znów widzi kapitalizm
Ogórkowi temu – cześć!
Nie dał się nikomu zjeść
Szklana chroni go oprawa
Odtąd znikła ta obawa
No a jeszcze, jak się czuje
Coś go dobrze konserwuje
Dziś ogórka – rzecz ciekawa
Zasłużona czeka sława
Jest to bowiem – oczywista
Ogórkowy rekordzista
Chyba razem wnet zasłyną
Wraz z piastunką swą Janiną
Vivat! – Pani Stopniakowa
Która go w butelce chowa
już sześćdziesiąt kilka lat
Niech się o tym dowie – świat.
Źródło: biurorekordow.pl