Licznie przybyli do Karsznic w powiecie łęczyckim (woj. łódzkie) na niedzielne spotkanie koledzy po fachu z uznaniem wypowiadali się o stanie plantacji Milczarków. – U mnie w tym roku pory nie mają takiej jakości – przyznał jeden ze znanych od wielu lat producentów pora. Z pewnością dużym wkładem w tę jakość miał dobór odmian. To tutaj firma Enza Zaden zaprezentowała dwie kreacje – Cherokee i Oslo (obydwie mieszańcowe). Cherokee to odmiana przeznaczona na zbiór jesienny. Tworzy wzniesione, ciemnozielone liście, z wysoką tolerancją na wciornastki. Rośliny szybko regenerują się po stresie (gradobicie, susza). Długość łodygi rzekomej wynosi około 25 cm. Odmiana ma długie tzw. okno zbiorcze – nie przerasta za szybko na grubość. Zalecane terminy: siew – 20 lutego do 10 kwietnia, sadzenie początek maja do 10 czerwca, zbiór – od początku września do końca listopada. W gospodarstwie Milczarków pory (w tym roku 10 ha) były sadzone od 10 czerwca do 10 lipca. Łukasz Bogaczyk zaprezentował też nową, późniejszą odmianę Oslo (S65D.099), sadzoną po 10 czerwca, przeznaczoną do zbioru późnojesiennego i zimowego. Rośliny mogą zimować w polu. W tym roku z odmiany Cherokee gospodarze uzyskali plon 45 t/ha (po obraniu).
[Cherokee i Oslo z pola gospodarzy spotkania – rodziny Milczarków]
Współorganizator firma Piobar
Gospodarz spotkania produkuje rozsady sam – powiedział Krzysztof Kubatko (firma Piobar z Łęczycy). Wszyscy pamiętamy tegoroczną zimną i pochmurną wiosnę, podczas której por przywieziony z Maroka stanął na ok. 3 tygodnie. Warto wiedzieć na przyszłość, żeby w takiej sytuacji podlać rozsadę letnią wodą z dodatkiem Polyversum WP.
[Krzysztof Kubatko był z zainteresowaniem słuchany przez licznych uczestników spotkania]
Biologia z firmy Biocont
Dr Michał Pniak zachęcał do podlania rozsady przed sadzeniem preparatem RhizoVital®42, zawierającym bakterie Bacillus amyloliquefaciens, kolonizujące strefę korzeniową, broniąc dostępu bakteriom i grzybom chorobotwórczym. – Radzimy podlewać, nie moczyć rozsadę, gdyż moczenie sprzyja rozprzestrzenianiu ewentualnego zagrożenia z pojedynczych roślin.
Na plantacji pokazowej zwalczano wciornastka bioinsektycydem Naturalis®. Zawiera on zarodniki grzyba Beauveria bassiana, działającego na jaja, larwy i formy dorosłe wciornastka, mączlika, przędziorka, niektóre gatunki mszyc i drutowce.
Naturalis®warto stosować podczas produkcji rozsady, przed rozłożeniem włókniny oraz przed zbiorem – brak karencji. Na skuteczność pozytywnie wpływa dodanie adiuwanta – np. Protectora. Zawarty w preparacie grzyb potrzebuje do rozwoju wilgoci.
[Dr Michał Pniak – Biocont]
Radosław Suchorzewski radzi
– W porze sprzedajecie liście – mówił obecny na spotkaniu Radosław Suchorzewski z firmy Bayer. Zdrowe liście. Zalecał stosowanie środka Luna Experience 400 SC przeciw rdzy pora i alternariozie. Trzeba unikać wszelkich uszkodzeń roślin, nie dając patogenom drogi wejścia, np. obredlanie pora najlepiej robić w dzień słoneczny, kiedy liście lekko przywiędną i potrącane nie pękają. Ładny kolor liści pozwala uzyskać optymalne odżywienie roślin potasem. Dlatego warto jeszcze w sierpniu dać potas.
Podczas przygotowania cieczy użytkowej ilość wody trzeba dopasować do stadium rozwojowego – wielkości roślin. Warto wykorzystywać opryskiwacz z PSP.
Na polu opłaca się mieć niebieskie tablice lepowe do monitorowania wciornastka. Nie czekajmy na uszkodzenia liści, bo już wcześniej szkodnik żeruje w pochwach liściowych.
[Radosław Suchorzewski]
[Program nawożenia pora polecany przez firmę Yara]
Wojciech Kopeć zachęcał do pogłównego stosowania w uprawie pora saletry wapniowej. Nawóz ten, trafiając do licznych w roślinie pora pochew liściowych nie uszkadza ich. Nie powoduje pękania liści. Warunkiem jest oczywiście aplikacja na suche rośliny.
[Zbiór kombajnem Baekelandt]
Katarzyna Wójcik