Problemy producentów warzyw z Opolszczyzny
O to, z jakimi problemami zmagają się producenci warzyw zapytaliśmy rolników z Opolszczyzny.
- W obecnym sezonie wegetacyjnym było sporo problemów. Nie tylko pogodowych, ale dużo problemów stwarzały owady i mszyce, a w dniu dzisiejszym są problemy z gryzoniami, które obgryzają marchewkę i inne warzywa gruntowe – mówi Bernard Marks – rolnik z Ligoty Krapkowickiej.
Ceny marchwi i pietruszki nie zadowalają rolników
Swojego rozczarowania nie kryje również Szymon Bryjka z Jarnołtowa, który postawił wszystko na uprawę pietruszki.
- Drugi rok z rzędu zdecydowałem się posiać pietruszkę. Posiałem jej więcej niż w zeszłym roku, bo liczyłem na lepszą cenę. Niestety jak na razie widać tylko, że człowiek się narobił a cena mała. Dużo pieniędzy wydaliśmy na plewienie, a mimo to chwasty nadal wychodzą. Generalnie jest problem z opryskami na chwasty - mówi.
Ceny marchwi i pietruszki nie zadowalają rolników w tym roku. Ceny są niskie czego zdecydowanie nie widać na półkach sklepowych.
- Ceny warzyw są takie same jak w zeszłym roku. Jedynie cena cebuli i ziemniaków poszła do góry - relacjonuje Wiktor Zagała – sprzedawca z giełdy towarowo-warzywnej w Opolu.
Rolnicy są przygotowani na dłuższe przechowywanie warzyw, muszą to robić, bo ceny nie są zadowalające. Nakłady na produkcję warzyw, czyli zakup materiału siewnego, ochronę i maszyny do zbioru przewyższały w ostatnich latach u niektórych producentów zyski ze sprzedaży. Dlatego ci, którzy nie wycofali się z rynku liczą na odrobienie strat.
Zobacz cały film!
Tekst i zdjęcia: dr Mariusz Drożdż