Holenderscy naukowcy planowali uzyskać trwałą odporność ziemniaków na Phytophthora infestans, który jest sprawcą zarazy ziemniaka. Ta groźna choroba występuje na całym świecie, a zabiegi chroniące przed jej wystąpieniem są czasem wykonywane nawet 15 razy w sezonie. Wymaga to niemałych nakładów finansowych oraz szkodzi środowisku.
Badania były prowadzone przez 10 lat, a ich celem było wyhodowanie odmiany odpornej na Phytophthora infestans przy wykorzystaniu genów pochodzących z dzikich odmian ziemniaka, co zmniejszyłoby zużycie środków chemicznych stosowanych w ochronie upraw. Naukowcy zmapowali geny odporności pochodzące z dzikich ziemniaków, z których blisko połowa była sklonowana, przez co mogli je wprowadzić do odmian uprawnych jako geny pojedyncze lub po dwa bądź trzy. Następnie rośliny rokujące wystąpienie pożądanej cechy rozmnożyli i posadzili na polach testowych.
Rośliny były szczegółowo badane, a pola demonstracyjne mogli odwiedzać wszyscy zainteresowani rozwojem projektu, gdzie przez 4 kolejne lata obserwowali faktyczną odporność roślin. Genetycznie modyfikowane ziemniaki stały się tematem dyskusji. Ich odporność przeciwko zarazie to duże osiągnięcie, jednak w Europie uprawy GMO są zakazane, czy słusznie?
mk
Źródło: freshplaza.com