(...) Przede wszystkim należy określić, czy wyrosłe chwasty są zdolne do przezimowania, czy nie. Jeśli są to gatunki niezimujące w polu i zakładamy mroźną zimę, można je zostawić, bo oczywiście przemarzną.
Drugie zastrzeżenie jest jak najbardziej zasadne, bo w ubiegłym sezonie przetrwały chwasty, które normalnie określa się jako ginące podczas zimy. Rumian polny, gwiazdnica pospolita, jasnota różowa, tasznik pospolity (ozimy), tobołki polne, fiołek polny (bratek polny), starzec zwyczajny mogą przezimować i nie należy ich zostawiać, bo stanowią konkurencję dla cebuli, osłabiają ją, na skutek czego zmniejszają jej zdolność do przezimowania. Błędne jest myślenie, że stanowią jakąś ochronę przed mrozem dla uprawianych roślin. Jak dotąd najlepszą i niezastąpioną ochroną przed ujemnymi temperaturami jest okrywa śnieżna.
Na pytania Czytelników odpowiadał dr Wojciech Matuszak, odpowiedzi znajdziesz w listopadowym numerze Warzyw i Owoców Miękkich, str. 48