Efekt soczewki
Na liściach kapusty pekińskiej pojawiły się białe plamy o różnych wielkościach. Zmiany te spowodowane zostały oparzeniem przez intensywne promieniowanie słoneczne. Po porannym podlaniu pekinki, na liściach pozostało dużo kropel wody. W miarę upływu czasu zwiększyło się natężenie promieniowania słonecznego. Promienie w zgromadzonych kroplach zostały silnie skoncentrowane, powodując termiczne uszkodzenia delikatnej tkanki roślin (efekt soczewki). W tym roku podobne objawy oparzelizny są notowane na wielu gatunkach roślin takich jak:
- pomidory;
- kapusta głowiasta;
- dynia.
fot. Oparzelizny słoneczne na kapuście pekińskiej. Plantator zastosował dwukrotnie Asahi, po czym stan roślin zaczął się poprawiać.
Nie poleca się podlewania kapusty pekińskiej czy sałaty w czasie, po którym nastąpi intensywne promieniowanie. Dobrym rozwiązaniem jest podlewanie roślin poprzez linie kroplujące, dzięki czemu unikamy zbierania się kropel wody na liściach. W ostateczności tradycyjne podlewanie „z góry” radziłbym wykonać po południu, kiedy słońce nie jest tak intensywne, a rośliny zdążą wyschnąć do kolejnego dnia z dużym nasłonecznieniem. Zwykle ogrodnicy mają obawy, że deszczowanie w tym czasie może stymulować różne choroby pochodzenia infekcyjnego. Nie bójmy się tego, gdyż w tym okresie niebezpieczeństwo pojawienia się chorób pochodzenia infekcyjnego jest znikome.
fot. Objawy oparzelizny na liściach pomidora podlanego rankiem z góry.
Dalsze poparzenia przed nami
Również owoce, np. pomidora czy papryki, nieosłonięte liśćmi, mogą doznać oparzelizny słonecznej. W tym przypadku rośliny nie muszą być zmoczone. Oparzelizna pojawia się w wyniku silnego i długiego bezpośredniego działania promieni słonecznych na owoce. Objawami są duże, wklęsłe plamy, które marszczą się i bieleją.
Problem nasila się po zastosowaniu środków z grupy regulatorów wzrostu i rozwoju roślin (na bazie etefonu) do przyspieszenia dojrzewania owoców.
Plantatorzy pomidora mają do wyboru:
- Agrostym 480 SL;
- Ethrel 480 S;
- Etylemit 480 SL;
- Flordimex 480 SL.
Substancja czynna wnika do tkanki roślinnej, ulegając rozpadowi wydziela etylen, powodujący przyspieszenie procesu oddychania i dojrzewania owoców. Wówczas większość liści zasycha (etylen powoduje starzenie się liści), odsłaniając owoce.
fot. Oparzelizna słoneczna na owocach nieosłoniętych liśćmi.
Grzyby czyhają
Problem abiotyczny – oparzelizna nie musi być ostatnim. Czasem na martwej (uszkodzonej wcześniej przez słońce) tkance pojawia się czarna grzybnia – wtórne zakażenie saprotroficznym grzybem z rodzaju Alternaria. Grzyby te nie infekują bezpośrednio zdrowych owoców papryki, a są tylko przykładem potwierdzającym regułę – na pochyłe drzewo każdy grzyb wejdzie.
fot. Oparzelizna papryki z grzybem saprofitycznym. Plamy od strony nasłonecznionej.
Bardzo podobne czarne, aksamitne plamy tworzą się w przypadku alternariozy owoców. Jest to choroba infekcyjna, która rozwija się bardzo szybko. Sprawcą jest grzyb Alternaria solani. Pierwsze objawy alternariozy można zaobserwować na spodniej stronie liści, w postaci ciemnobrunatnych plam, z widocznymi pierścieniami i jasną obwódką. Przy dużym nasileniu choroby przebarwienia zlewają się ze sobą i zajmują większą powierzchnię. Liście zasychają. Podobne objawy występują na pędach i ogonkach liściowych. Przy szypułce owoców tworzą się rozległe, czarne plamy o wyraźnych brzegach.
Dodatkowym argumentem za abiotycznym pochodzeniem czarnych, aksamitnych plam jest brak typowych dla choroby grzybowej – alternariozy – plam z koncentrycznym strefowaniem na liściach. Ponadto plamy oparzelizny na owocach można znaleźć tylko od strony intensywnego promieniowania słonecznego.
Jan Sobolewski, Katarzyna Wójcik