Na ostatnim posiedzeniu grupy roboczej „Owoce i Warzywa” Copa-Cogeca, w której wziął udział ekspert Federacji Branżowych Związków Producentów Rolnych, Michał Lachowicz, posumowano sytuację rynków owoców i warzyw w krajach Unii Europejskiej. Wszystko wskazuje na to, że plony będą podobnej wielkości jak w zeszłym roku. W Polsce, również sezon minął bez rekordowej produkcji, ale i bez ogromnych strat.
Rosnące koszty produkcji owoców i warzyw, wpłyną na wzrost cen
Specjaliści ze wszystkich krajów Unii Europejskiej dobitnie mówią już, że rosnące koszty produkcji będą ogromnym problemem. Pamiętajmy, że w stosunku do zeszłego roku, znacząco wzrosły ceny energii, nawozów oraz transportu. Co będzie wymuszało na rolnikach podejmowanie drastycznych decyzji.
– Ta sytuacja doprowadziła nawet nie do ograniczenia opłacalności produkcji, ale do podważenia jej sensowności. Na przykład w Holandii znaczny wzrost cen gazu spowodował, że rolnicy zastanawiają się nad kontynuacją upraw pomidorów szklarniowych – mówi Michał Lachowicz, Wiceprezes Krajowego Związku Grup Producentów Owoców i Warzyw oraz Prezes organizacji producentów La-Sad.
Europejscy producenci owoców i warzyw już teraz znajdują się w tak trudnej sytuacji, że podwyżka cen żywności w sklepach jest praktycznie przesądzona.
– Podobna sytuacja panuje też w Polsce. Przy tej skali rosnących kosztów nie będziemy mieć innego wyjścia, jak podnieść nasze ceny. Do tego dochodzą problemy z brakiem dostępności do siły roboczej, a musimy pamiętać, że produkcja owoców i warzyw jest bardzo pracochłonna – mówi Michał Lachowicz.
Pojawiają się nowe patogeny, a skutecznych środków ochrony roślin ubywa
Podczas spotkania zwrócono uwagę, że we współczesnym zglobalizowanym świecie cały czas pojawiają się nowe, wcześniej nieznane szkodniki, które stały się ogromnym zagrożenie dla europejskiej produkcji owoców i warzyw. Tak jest np. z muszką Drosophila suzukii, która od niedawna wyrządza duże straty w uprawach borówek, malin, jeżyn, truskawek oraz plantacjach drzew pestkowych (czereśnia i wiśnia). Tymczasem unijna polityka drastycznego ograniczania środków ochrony roślin powoduje, że rolnicy są wobec tych zagrożeń całkowicie bezradni.
wk
opr. Joanna Białek
fot. Joanna Białek
